1. Piotrze, czy dobrze zakładam (z filmu tak wynika), że w wannie z ciepłą wodą, pośrodku niczego byłeś 02.09.2021?
    To aż nieprawdopodobne, bo musieliśmy się minąć o włos 🙂 Specjalnie sprawdziłem zdjęcia i widnieje tam data 02 września, tylko godziny bardziej popołudniowe, około 16.00.
    Dziękuję za film, powrót wspomnień i spojrzenie na te same miejsca, ale z innej perspektywy.
    Pozdrawiam,

    Przemek

      • To co się urodziło jest bardzo piękne. Dziękuję Ci Piotrze za ten film i za najnowszą książkę. Ona mi pomogła w przeżywaniu osobistej żałoby. Wiem, że miałeś co do niej wątpliwości, mam nadzieję, że książka znajdzie zrozumienie i zainteresowanie u wielu osób. Dopuszczasz czytelnika blisko, bardzo blisko swoich spraw, przedstawiasz swój świat z taką delikatnością i miłością, że chyba każdemu, kto czyta udziela się czułość i wzruszenie. Zaskoczeniem był temat- okazuje się, że możesz pisać nie tylko o podróżach. Ciekawe w jaką stronę pójdziesz?

        • Dziękuję bardzo:) Ciągle mam wątpliwości, czy dobrze, że o pewnych rzeczach napisałem. Ale napisałem, książka wydana, nie ma sensu teraz tego rozstrząsać:) A w którą stronę pójdę? Mnie się wydawało (choć mogę się mylić, bo to moje odczucia), że już w poprzednich książkach mocno odszedłem od podróży. Choć gdyby przyjąć, że życie jest podróżą, to od tej tematyki nie ma ucieczki i nadal będę pisał o drodze. Jeśli oczywiście jeszcze coś się wykluje:) Pozdrawiam!

  2. Może nie ściśle o podróżach ale na bazie podróży. Ok tylko tak się zastanawiam na ile Ci jeszcze starczy chęci do wyjazdów. A w razie czego i z codzienności mógłbyś czerpać temat. Kornel Filipowicz pisał o kocie za oknem. To było takie w Twoim stylu. Choć w sumie jazda rowerem to chyba Twoja codzienność:)
    Też pozdrawiam i kibicuję Ci.

    • Jeśli masz na myśli siły fizyczne, to sam się zastanawiam:) Wiecznie nie będę sprawny, nie da się temu zaprzeczyć. Czas pokaże, ile jeszcze dam radę pojeździć z rowerem. A porównanie mojego pisania do twórczości Filipowicza mocno na wyrost:) Niemniej jednak – bardzo dziękuję! 🙂

      • Bardziej mi chodzi o chęci i zapał 🙂 Bo wszystko się kiedyś nudzi. Oby jak najdłużej nie…
        A co z polonistyką w Krakowie? Rozeszło się?
        Jeszcze taka uwaga ode mnie, że bardzo fajna jest ta stronka, lepsza niż wszystkie fb, instagramy i inne

        • Bardzo się cieszę, że ktoś tu jeszcze zagląda. Może wrócę do pisania na stronie bardziej regularnie… Od kiedy mam konto na fejsie, zamieszczam na nim większość rzeczy. Polonistykę skończyłem, co masz na myśli pisząc „rozeszło się”? Zazwyczaj kończę to, co zacząłem. Kolejny papierek do szuflady:) A co do chęci i zapału – podróżowanie już od dawna jest dla mnie w zasadzie tym samym, co życie, także – do śmierci znudzić się nie powinno. Pytanie, czy nadal będę miał chęci i zapał do dzielenia się tym, co przeżyłem. Pozdrawiam.

  3. Aha, bo z książki zrozumiałam, że z powodu pandemii przerwałeś i wróciłeś do Trąbek. W takim razie gratuluję dyplomu.
    Niestety facebook mnie blokuje nie wiadomo dlaczego, więc moje jedyne źródło to ta strona. Poza tym jest Twoja i Ty tu rządzisz więc jest lepsza 🙂
    Nie tylko ja chcę słuchać Twoich opowieści. Widać po kolejce do Ciebie po autografy 🙂 Więc opowiadaj dalej. Mam nadzieję, że Ci się nie znudzi.
    Byłoby smutno gdybyś zniknął.

    • Nie nie, pandemia spowodowała, że zajęcia odbywały się on-line, co było okropne i trochę żałuję, że nie zrezygnowałem (nie zrobiłem przerwy, aż zajęcia znów będą odbywać się w formie stacjonarnej). Skończyłem „zdalnie”.
      No tak, na stronie mam więcej pola do samodecydowania, ale trafia tu mniej osób.. Może powinienem wrócić do mniej bądź bardziej regularnych wpisów, a na fejsie jedynie informować, że coś nowego pojawiło się na stronie. Może kiedyś tak to będzie wyglądać.
      Na razie nie znikam, choć czasem chciałbym. Pozdrawiam.

  4. Hej,
    trafiłem tutaj przez przypadek. Szukam inspiracji właśnie na wyjazd na Islandię, ale to co zrobiłeś jest bardzo inspirujące i daje zupełnie inną perspektywę. Dziękuję!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *